
Jakie śniadanie, taki dzień. Zjedzenie pożywnego i pysznego śniadania to najlepszy sposób na ponowne rozkręcenie metabolizmu po nocy oraz dostarczenie składników odżywczych, które pomogą zdrowo, z energią i radością zacząć dzień.
Przy zmianie sposobu odżywiania w Hashimoto najtrudniejsze były dla mnie śniadania, bo byłam przyzwyczajona do kanapeczek. Długa droga, jaką przeszłam przeprowadziła mnie przez wiele smaków, eksperymentów, ale też wyrzeczeń.
Dzisiaj nie czuję, abym musiała z czegoś rezygnować – jem to, co lubię. Oczywiście unikam pszenicy, laktozy i cukru, ale nie ma u mnie kompromisów w zakresie smaku. Odżywiam się zdrowo, ale wszystko jest pyszne, bo jedzenie musi sprawiać przyjemność – niezależnie czy mam smaka „na słodko” czy „na słono”.
Każdy przepis, który prezentuję jest przetestowany w domu, na mężu i dzieciach, których musiałam smakiem zachęcić do kuchni bezpszenicznej i bezcukrowej. Uwielbiamy wspólnie gotować i udaje nam się nawet wzbijać na wyżyny kulinarne.
Dbam o to, aby dania zawierały dużo składników odżywczych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu, ale też o to, aby dodawały energii, poprawiały samopoczucie i wprowadzały w dobry nastrój.
Dzisiaj zapraszam Was na jabłka zapiekane pod kruszonką z płatków owianych. Można je jeść bez końca, na śniadanie, podwieczorek i kolację.
Smacznego
Gosia Mazur