
Mity na temat insulinooporności wyrastają jak grzyby po deszczu. Czasem łatwo się pogubić w natłoku sprzecznych informacji. Dlatego dziś weźmiemy pod lupę kilka z nich.
MIT 1 “Musisz całkowicie wyeliminować węglowodany z diety”
Nie ma żadnych naukowych przesłanek, aby eliminować węglowodany – nie zahamuje to rozwoju IO, a może negatywnie wpłynąć na twoje zdrowie i być przyczyną niedoborów pokarmowych.
Warto za to ograniczyć spożycie cukru oraz żywności, która cukier zawiera
(słodyczy, słodkich napojów, wyrobów cukierniczych, itd.), a także wybierać węglowodany złożone takie jak produkty pełnoziarniste czy kasze.
MIT 2 “Musisz koniecznie jeść śniadania białkowo-tłuszczowe”
Nie jest to koniecznie – wystarczy zbilansować posiłek pod względem zawartości białek, tłuszczów i węglowodanów. Dzięki temu utrzymasz wyrzuty insuliny na stałym poziomie i zapobiegniesz zbyt dużemu spadkowi cukru we krwi.
Jednak w przypadku niektórych osób wprowadzenie śniadań białkowo-tłuszczowych może się okazać pomocne. Dużo zależy od wyników badań i samopoczucia. Dlatego u jednej osoby śniadania BT kompletnie się nie sprawdzą, a dla innej będzie to bardzo dobre rozwiązanie.
MIT 3 “Musisz unikać owoców, bo zawierają cukier”
To prawda, że owoce zawierają cukier – fruktozę, ale są też cennym źródłem witamin i błonnika. Często jedzenie owoców pomaga też ograniczyć spożywanie słodyczy.
Istotne jest jednak ile ich zjesz i z czym je połączysz. Zdecydowanie lepszym pomysłem będzie zjedzenie owoców z jogurtem i orzechami niż zjedzenie samego banana. Lepiej też wybierać świeże owoce i odpuścić sobie te przetworzone (suszone, kandyzowane, soki, dżemy).